Zawsze przed ślubem pytamy nasze pary: „Jeśli mielibyście opisać swój nadchodzący ślub jednym słowem, jakie by ono było?”. Pierwsza odpowiedź Gosi i Pedra brzmiała: „MARZENIE (bo marzenia się spełniają)”. Głębokie poczucie „spełniania się marzenia” i miłości było nierozłączną częścią tego dnia, a my absolutnie zakochaliśmy się w energii i chemii pomiędzy tą dwójką. Ten polsko-portugalski, międzynarodowy ślub humanistyczny w miejscu Cicha 23 to jedno z naszych ulubionych wspomnień minionego sezonu ślubnego. W filmach, które tworzymy, wszystko ma swoje znaczenie, i tak samo jest w tym przypadku – począwszy od doboru muzyki, po nostalgiczne nagrania VHS aż po magiczne chwile, jakimi były ich własne przysięgi i energia, która unosiła się w powietrzu podczas ich pierwszego tańca w plenerze i wesela w stodole.

Planujecie ślub w Warszawie? Chętnie opowiemy Waszą historię!